11 października odbyła się we Wrocławskim klubie "Paparazzi" konferencja firmy Dell pt. "Mistrzowie Technologii". Zaprezentowano całą serię laptopów oraz rozwiązania z technologią Intela vPro. Według mnie to technologia przyszłości, pozwalająca na wygodną pracę administratorom sieci. W skrócie - polega to na zdalnym zarządzaniu komputerem, ale w przeciwieństwie do aktualnie stosowanych rozwiązań zdalny komputer jest wyposażony w odpowiedni moduł, który w razie awarii lub zawirusowania sam wysyła alert do administratora. Z kolei administrator może zdalnie, łącząc się w sposób bezpieczny (szyfrowany, w przeciwieństwie do WOL) zdiagnozować komputer, oraz nim zarządzać i to bez uruchamiania systemu. Więcej na stronach firmy Dell. Oprócz tego na konferencji zaprezentowano sposoby finansowania zakupu sprzętu z funduszu Unii Europejskiej.
Niestety sporo do życzenia pozostawiała organizacja tej konferencji. Potwierdzenie uczestnictwa rozesłano dopiero w dniu konferencji a w dodatku każdy z uczestników otrzymał... całą listę mailową. To poważne niedociągnięcie. Przez to sporo osób zbojkotowało tę konferencję. Kolejny minus - miejsce. Taki klub jak Paparazzi absolutnie nie nadaje się na tego typu imprezy. Ciasno, problemy z miejscem, a krzesło barowe to niezbyt ergonomiczne siedzisko. I rzecz ostania - na trzech prelegentów tylko jeden, pan Tomasz Kaczorowski był rzetelnie przygotowany. Przez parę lat prowadziłem szkolenia produktowe dla firm Siemens Mobile i BenQ, więc potrafię ocenić poziom przygotowania. Na pewno Dell nie jest Mistrzem Organizacji Konferenecji.
Mimo tych niedociągnięć aktualnie postanowiłem skorzystać z oferty Dell i zamówić kilka laptopów. Jeśli zamówienie przebiegnie pomyślnie, na pewno o tym napiszę :)
Nazwa jak widać jest chwilowa (nikt nie wie ile trwa chwila), dopóki jakiejś nie wymyślę więc zupełnie nie oddaje tego o czym chcę pisać.
czwartek, października 25, 2007
czwartek, października 11, 2007
Mapy Google - wiarygodne?
Ostatnio trochę zaniedbałem bloga, ale czas go ożywić. Jestem świeżo po urlopie (danym :) więc sił mi nie brakuje, tylko, żeby czasu starczyło...
Dostałem zaproszenie na konferencję Della (o tym będzie następny wpis), które ma odbyć się dziś w klubie Paparazzi. Chciałem znaleźć lokalizację tego klubu i tu pojawiła się mapka Google'a. Z niej natomiast dowiedziałem się, że ulica Rzeźnicza we Wrocławiu jest tak na prawdę ulicą Franciszka Rzeźniczaka.
(Kliknij aby powiększyć)
No cóż, ZDiK złą tabliczkę powiesił...
Dostałem zaproszenie na konferencję Della (o tym będzie następny wpis), które ma odbyć się dziś w klubie Paparazzi. Chciałem znaleźć lokalizację tego klubu i tu pojawiła się mapka Google'a. Z niej natomiast dowiedziałem się, że ulica Rzeźnicza we Wrocławiu jest tak na prawdę ulicą Franciszka Rzeźniczaka.
(Kliknij aby powiększyć)
No cóż, ZDiK złą tabliczkę powiesił...
Subskrybuj:
Posty (Atom)