poniedziałek, sierpnia 07, 2006

Kolejny sprawiedliwy

Po panu Wildsteinie w naszym kraju pojawił się kolejny "sprawiedliwy". Pan Religa. Tylko jego pojęcie sprawiedliwości jest, oględnie rzecz mówiąc, wypaczone.

Otóż pan Religa, proponuje wyższe składki ubezpieczenia OC dla wszystkich kierowców. Na początku wyższe OC mieli płacić Ci, którzy powodują wypadki. Ale ostatnio pan Religa stwierdził:

"Ja sam jestem kierowcą, więc mnie to dotknie - mówi Religa - i chociaż nieźle oceniam swoje umiejętności, to wiem, że ja także mogę spowodować wypadek. Dlatego płacić powinni wszyscy bez wyjątku. Tak musi być, to jest sprawiedliwe."

Otóż, panu Relidze chcę wyjaśnić, że w 99,9% sprawcami wypadków są ludzie którzy albo jeżdżą brawurowo, albo łamią przepisy, albo są idiotami. I za głupotę powinni płacić. Pan Religa, podobnie jak pan Wildstein, natomiast chętnie przyłożyłby jedną miarę do wszystkich.

Jeśli pan uważa, że może spowodować wypadek - niech pan natychmiast podrze i wyrzuci prawo jazdy i przesiądzie się do taksówki. Jest pan lekarzem - "primum non nocere"!

Jak jeżdżę - to myślę i nie zamierzam płacić za głupotę innych kierowców. Nawet jeśli noszą znane nazwisko jak "Religa".

Lepiej niech pan wróci do kardiochirurgi. Bo z próby rządzenia i nadawania nowego znaczenia słowu "sprawiedliwość" ma pan "pałę".

Brak komentarzy: