czwartek, listopada 09, 2006

I po co ta ortografia?

Ciekawostka znaleziona w sieci.

"Bdanaia na pweynm anelgiksim uneristwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch miesjcach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bdzęeimy w sanite pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie czataymy kżdaej z lteir odelndziie, ale wrayz jkao całość.

Eric campbell"


Czy w takim razie ortografia ma sens? ;)

P.s.
Poprzednio ten tekst był na obrazku, ale zbyt niskiej jakości - pzreipasny jset cztyleinsezy :)

Brak komentarzy: